ostatni dzien w Dubaju, pospalismy dluzej tak by powoli przystosowac sie na polski czas w zasadzie nie roblismy nic do 15 oprócz basenu na dachu i ostatnich zakupów. Po 15 pozostala czesc ekipy wybrala sie na pustynie pojezdzic Hamerem i wielbłądami, a ja raz jeszcze zapuscilem sie w gąszcz Burj i podjechalem tez do Outlet Mall, szukajac dobrze naprawde mozna kupic duzo i tanio :) od kierowcy taxi dowiedzielm sie ze za przejazd na czerwonyn swietle dostaje sie 4 pkt karne - i kare : 2400 Dirhamow + tygodniowy zakaz prowadzenia pojazdów, na autostradzie ograniczenie jest do 120 km/h ale tolerancja fotoradaru jest +19 km/h. torby juz spakowane o 10:10 lecimy do Pragi ..........cheers!