Geoblog.pl    rspoland    Podróże    Kawałek Azji w zestawie z Myanmar    Mjanma czyli Republic of the Union of Myanmar czasem zwana Birmą
Zwiń mapę
2014
06
wrz

Mjanma czyli Republic of the Union of Myanmar czasem zwana Birmą

 
Birma
Birma, Mandalay
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10363 km
 
rano jemy smiadanie obok naszego hoteliku, stolik obok siedzi fajny ladyboy który usmiechem umilał nam jajecznice i inne jakiegos tam typu nalesniki :). idziemy po plecaki i podjezdza taxi ... i o dziwo driver decyduje sie jechac na Don Mueang na licznik - płacimy 180 Batów!!! Na lotnisku zostawiamy 2 duze bagaże i do Mandalay lecimy z podrecznymi + jeden rejestrowany. Przechowanie torby bez względu na wielkosc wyszko 75 batów za dobe. ok pora na lot Air Asia... przylecielismy okolo 15-20 min przed czasem i prosto z samolotu pakuja nas do zdezelowanego autobusu bez klimatyzacji ktory jakos dojechal pod terminal.:) od pierwszych chwil daje sie wyczuc tą wielką życzliwość ludzi. Człowiek od razu czuje sie dobrze, kazdy sie bardzo milo usmiecha i jest uprzejmy.. (a gdyby tak było w Polsce..hmmm??)
NAszą podróz po Birmie będzie wspomagał niejaki Tonny ( 55 letni Birmańczyk który od 22 lat zajmuje się pomaganiem turystom - obecnie oficjalnie jako tzw "Tourist Driver" . - czli jedziemy po legalu.. wybralismy tą opcję ze względu na czas. przejazdy pociągiem i autobusami zajełby by nam w naszej opcji 2x wiecej czasu niz na to przeznaczylismy. Tonny od razu wydawał sie kimś niezwykłym.... i tak sie okazało (o tym pozniej)

Z biegu jedziemy do Mandalay i od razu do Kuthodaw Pagoda - najwazniejszy obiekt w Mandalay. to tu jest najwieksza książka świata... 1460 stron 153x107 cm kazda strona, ale nigdzie jej tu nie znajdziecie:) trzeba to zoabczyc na własnie oczy. potem skoczylismy na Mandalay Hill - wzgórze z którego pieknie widac całe miasto , na górze także znajduje sie Sutaungpyei pagoda.
na drodze pozornie panuje haos, każdy jedzie czym popadnie, ale okazuje się że jest bezpiecznie. wszyscy jeżdżą powoli, przepuszczają się i nawet jeśli ktoś wymusi pierwszeństwo:) to nikt się z tego powodu nie denerwuje.Zdarza się, ze na jedynej autostradzie (Mandalay - Yangoon) wyskoczy jakiś skuterek jadący pod prąd lub stado krów, ale obowiązuje prędkość 100 km/h.
Tonny zabrał nas na doś nieciekawa dzielnicę obok stadionu, gdzie jedlismy najpyszniejsze chinskie noodle na swiecie. Cena obiadu dla nas pozostala słodką tajemnica.

Dolary wymienia sie smialo na lotnisku - jeden kantor jest przez kontrolą celną i pare juz na holu na lotnisku. te na holu maja lepszy kurs. ogólnie na wrzesnien 2014 kurs jest 950-970 Kyatów za dolara.

Dziewczny są wg mnie najpiekniejsze z krajów Azjatyckich ktore do tej pory odwiedzilem. Ludzie sa przemili i bardzo rzadko mozna spotkac na ulicach cudzoziemców

ogólne wrażenie dla kogos kto nie był w tych stronach swiata jest ze panuje tu nędza... ale tak nie jest do końca ... oczywsice kraj jest ubogi ale ludzie zadowoleni i wygladający na szczęśliwych

Od 1970 roku ruch zmieniony jest na prawostronny, co wcale nie przeszkadza w tym że 90% samochodów ma kierownice po prawej. Nasza Toyota też. Te wszystkie auta sa z prosto z Japonii - cło na samochody 75% !!!! co w rzeczywistosci po dodaniu kosztów importu daje cene 200-250% niz ta za ktora sprzedaje auto Japończyck


 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (4)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
rspoland
Rafał S
zwiedził 12% świata (24 państwa)
Zasoby: 195 wpisów195 295 komentarzy295 1683 zdjęcia1683 1 plik multimedialny1