Wszystko na czas, dokladnie z rozkladem jazdy pociągu RE1 przybyliśmy na zoo station, po spozyciu kebeba i chinese food opodal dworca udaliśmy sie autobusem X9 na Telel Airport. No i od razu niespodzianka na chck in,- białorusinka z Polski mieszkająca w Niemczech - Jelena przyznała sie ze zna polski a do tego jak zobaczyla u mnie w paszpocie - Lówek Śląski to zaczeła wypytywac o rodzine itd... okazało sie ze jest z Wlenia kolo Lwówka itd itd..... po bardzo wnikliwej kontroli okazalo sie żew moim bagażu podręcznym znajduje sie nóż:) - po zmierzeniu długosci ostrza okazalo sie zenoz tez poleci z nami (omyłkowo włozyłem go do małego plecaka)
Lot bardzo przyjemny choc ststystycznie Airbusik A-320-200 nalezy do najbardziej awaryjnych samolotów.11:45 próba silników - 11:54 - wzieslismy sie w powietrze, - 13:15 mijamy Minsk i lądujemy po 2h i 7 minutach w Moskwie na Dodomodevo. 16:02. Wszytsko bardzow porzadku oprócz tego że walkera podali nam dopiero po 1h30 min lotu, w związku z tym wlalismy go szybko w gardło aby sie lepiej lądowało.