o 3:30 dotarlismy do Hotelu, mieszkamy w dzielnict Burj Dubai, na lotnisku troche problemow , trzeba przejsc rozne etapy kontroli stac w 3 kolejkach itd..... kazdemy skanuja zrenice :) jutro jedziemy na safari na pustynie, 30$/ osobe :) tutaj juz nie jest tanio liczymy juz kazdy grosz ..hihihi, jak sie uda to dzis wjedziemy na Burj Khaifa. i oczywiscie czaimy sie na polfinal A. Radwanskiej